Wiem, głupi tytuł, ale nie miałam innego pomysłu. Przedstawiam Wam kwiatki, o który wspominałam wcześniej. W następnym poście prawdopodobnie pojawi się motylek, chyba że wymyślę coś innego. Tutorial, który chciałam umieścić w tym tygodniu nie pojawi się z powodu braku czarnej modeliny. Owszem mogłabym po nią pójść(nie zajęło by to mi dużo czasu), ale ostatnio wydałam dość dużo pieniędzy i na razie nie chcę już więcej wydawać.
Śliczne kwiatuszki.
OdpowiedzUsuńNo to życzę ci, żeby te motylki się udały . :)
Ale piękne są ;)
OdpowiedzUsuńDodaję i liczę na to samo u mnie: http://fashion-by-anita.blogspot.com/