piątek, 27 kwietnia 2012

Skończona!

Mam na myśli tą ruchomą istotę, o której wspominałam w poprzednim poście. Zużyłam na nią ponad dwie kostki Fimo.


Uważam, że nie jest taka strszna. Jak na pierwszą (i ostatnią lalke tego typu) to nie jest źle.
Mimo,że ma krzywe oczy, podoba mi się. Będę musiała zrobić operację korekcyjną, bo jedna z nóg jest za krótka.
 
Moja mama porównuje ją do Murzynki: ma duży nos i usta... 

Miałam wstawić więcej zdjęć i trochę się rozpisać, ale internet mi wolno chodzi i  nie chce mi się czekać pół godziny na zdjęcia, które się nie przesyłają. Sorki. Miałó byś zdjęcie z orzechem( jej głowa jest tej wielkości)...

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Twarz

Postanowiłam, że ulepię ruchomą, modelinową istotę. Od dłuższego czasu chciałam to zrobić, ale nie umiałam się do tego zabrać. Na razie ulepiłam twarz. Dosłownie chwilkę przed dodanie tego posta ,,skończyłam'' ją lepić. Ta średnio mi wyszła, ale jak poćwiczę to będą wychodziły mi lepsze. Przepraszam za jakość zdjęć, ale takie na szybkigo. Przedemną jeszcze dużo pracy...


A, jeszcze jedno. Chcę Wam polecić bloga http://scribblesrish.blogspot.com/ . Jak lubicie czytać opowiadania, albo książki, na ktrórych kawałki czeka sie z niecierpliwością to to jest blog dla Was!

niedziela, 22 kwietnia 2012

Kotek

Kotek dla Mysi... Wiem, to absurd. Dla kotka z robiłam jeszcze myszkę, miskę z mlekiem i rybo-chrupki.





sobota, 21 kwietnia 2012

Foteliki

Ulepiłam dla Mysi i Misa fotele. Są koloru lawendowego(fimo nr.62). Wybrałam ten kolor, bo pasuje do Mysi. Misio jest biały, wię dla niego to bez znaczenia. Pomyślałam, że ulepię stoliczek. Jak go ulepiłam to pomyślam, że na tym stoliczku warto by było coś położyć-ulepiłam więc telefon.





W przyszłości pokażę Wam lampę i kotka. Mam zamiar ulepić też łóżko.
A, i mam do Was pytanie, może trochę za wcześnie, bo nie ma Was za wiele, ale....
Czy chcielibyście abym umieszczała co jakiś czas tutoriale?
Piszcie w komentarzach.

czwartek, 19 kwietnia 2012

Mysia i Misio

    Przedstawiam  Wam  Mysię  i   jak  w  tytule- Misia. Ich oczywiście sama nie zrobiałam.                                                                                                                                                                                                                                                                      
 Mysię(powyżej) kupiłam w Czechach, a Misia(poniżej) w Empiku.
Nie zostali oni pokazani tu bez powodu. Mam zamiar zrobić im małe mebelki i akcesoria z modeliny. Mam już nawet zrobiony fotel, ale to następnym razem...


      Placek ,,upiekłam" sama. Ubranko Mysi jest także mojego autorstwa.

środa, 18 kwietnia 2012

Z makaronem na głowie

Dostałam wczoraj natchnienia i ulepiłam taką oto dziewczynkę z blond lokami, które przypominają mi makaron spaghetti.







Wsadziłam jej do głowy haczyk, bo uznałam, że może kiedyś obejmie posadę breloczka do kluczy.

wtorek, 17 kwietnia 2012

Manekin

Manekin na wykałczce... Na szczęście stoi, przechyla się do tyłu, ale stoi.    





Ten kwiatek to broszka, uszyta ze skrawków jeansów.

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Dziewczynka z ... telefonem

Ulepiłam ją dość dawno- w zeszłe wakacje.





 Lepienie z modeliny nie jest trudne- często wystarczy kilka wałeczków oraz kul i gotowe.

niedziela, 15 kwietnia 2012

Pierwszy post

Hej! Jestem Mjut. To jest mój pierwszy post i trochę nie wiem jak zacząć...
Mój blog będzie dotyczył ,,robótek ręcznych"- jak to określiła moja mama. Będę tu zamieszczała zdjęcia moich figurek z modeliny(rzadziej z gliny) i biżuterii. Do założenia bloga namówiła mnie koleżanka, której blog serdecznie polecam-http://plasticisnotdead.blogspot.com/search?updated-max=2012-04-06T11:59:00%2B02:00&max-results=3


 Cytrynki